ach:) kwiatuszki posadziłam juz:) będzie ślicznie tak kolorowo, zrobiłam skalniaczek, co by tak jeszcze ładniej było:) Miała to być działeczka rekraacyjna sama trawa, kwiatki i owoce, a tu sąsiedzi przeszli samych siebie- znoszą mi szczepki warzyw, i to nie mało, a mi trudno i głupio odmówic, więc sadze te warzywa, qrde ciekawe kto je później będzie pielił - ach! za rok posadze trawe już na całości i rzadnych warzyw- bo nie będzie gdzie:)
nio! działeczka kupiona!:) ale sie ciesze, jutro jak będzie ładna pogoda to pójde kwiatki sadzić:) co by przyjemniej było jak sie grila zrobi:) Dzidzia będzie sobie biegała po trawce ach już bym poszła, ale zimno:( o reszcie mojego zycia nie chce mi sie pisać, szkoda klawiatury
ale jestem wredna!!!!!! wysłałam mu sms'a o treści: Od:żona "już tak Cie nienawidze egoisto, że wcześniej czy później i tak zostaniesz rozwodnikiem" Wiem że jestem świnią ale ja tak naprawde czuje, i mam nadzieje że go to zaboli!!!!!!!!!
Nio i gówno z tej działeczki, same badziewia były:( chyba będe płakać buuuuuuu. Nio jeszcze jutro pójde może będzie co lepszego
ajej ale sie czesze bo ide sobie dzisiaj działeczke kupić tralala lala lala:D:D będe miała gdzie w końcu sie poopalać grila zrobic, nio i moje bobo będzie miało gdzie pobiegać bo koło domu to nic tylko bloki, później wam powiem co wyszło z kupna tej działki:)