Komentarze: 5
dzisiaj są dni wiochy w której mieszkam:) ide zaraz z moim bobo zobaczyć co sie tam dzieje:) o 20,00 bedzie koncert H2O a jutro? heh będzie grał Perfekt:) Ide a co mi tam:)
dzisiaj są dni wiochy w której mieszkam:) ide zaraz z moim bobo zobaczyć co sie tam dzieje:) o 20,00 bedzie koncert H2O a jutro? heh będzie grał Perfekt:) Ide a co mi tam:)
ech nudny dzionek dzisiaj miałam:)spałam do południa:) Moja meża sie didzią zaopiekowała:) potem poszłam na działke, trawke podlałam, wróciłam i siedze przed kompem, heh a może pozmywam naczynia zamiast siedzieć bezproduktywnie przed kompem?
Nie odważyłam się na blond:) zostało po staremu:) balejaż bordowo - czarny:)
z tego powodu ze lato idzie mam ochote coś w sobie troszke zmienić:) i tak wpadłam na pomysł przemiany na blondynke:) tzn nie całkiem:) myśle o zrobieniu sobie kilku pasemek, co by rozświetlić moja buźke:) heh ciekawe jak ja od zawsze brunetka lub ognisto włosa będe sie czuła w bląd?:) qrde ale czemu to aż tyle kosztuje, no czemu????!!:)
Troszkę się wczoraj zdenerwowałam, na szczęście tylko na chwile. Wszystkie remonty, naprawy to moja działka, mój Marcin ma za delikatne dłonie, ale mniejsza z tym, ja nawet lubię coś pokombinować w domku:) staram się jak mogę żeby było ładnie, przytulnie, a on tego nawet nie doceni, Wczoraj poprosiłam go abyśmy pojechali do marketu po tynk ozdobny i parę innych rzeczy, nio zgodził się, pojechaliśmy, a tam z miną jak po cytrynie zaczął jakieś wywody strzelać, a na koniec powiedział "żebym mu więcej nie zawracała dupy" Zrobiło mi się przykro i poszłam na przystanek, myśląc "w tyłku mam ciebie i ten twój samochód" heh patrzę a on za chwile zajeżdża na przystanek (kompletnie to do niego nie podobne) wysiadł z samochodu i zaczął prosić bym z nim pojechała, był przy tym niesamowicie milutki, nawet pogłaskał mnie po policzku, heh popsuł się chłopak czy co?!:)