gru 10 2002

najszczersza miłość


Komentarze: 3

Dziś opowiem o kimś, kto jest najważniejszy w moim zyciu, o kimś kto totalnie je zmienił, o kimś kto jest najsłodszą istotką na świecie. 1,5 roku temu wydała z siebie  pierwszy krzyk, zaczerpneła pierwszy oddech. Na jej śliczne bląd włoski, niebieskie, duże oczka, moge patrzeć godzinami i gdy tak patrze, przepełnia mnie tak głebokie uczucie którego nie jestem w stanie opisać. Dotyk Jej maleńkich pulchnych rączek, powoduje że zapominam o wszelkich kłopotach, zmartwieniach. Ona jedyna kocha mnie taką jaka jestem. NIE!!! Ona kocha mnie za to, że po prostu jestem!

niusia : :
10 grudnia 2002, 14:17
najszczersza,bo...bezwarunkowa...
cytrynka_
10 grudnia 2002, 14:09
Wiem..To wspaniale uczucie..Moja siostra urodzila synka i nazywa sie Adrianek:)Dzis konczy 4 miesiace:)Ciesze sie i z toba z twojej radosci:)Pozdrawiam:)
10 grudnia 2002, 12:09
ja tez mam cos takiego ale ma dopiero 7 miesiecy:) pozdrawiam

Dodaj komentarz