wrz 15 2003

bez nagłówka


Komentarze: 0

Ale długo nic nie pisałam, ale odkąd poszłam do tej pracy, wracam tak zdechła, że nic mi się już nie chce. Moje dziecię odkąd poszło do przedszkola, strasznie dużo mówi, no:) w końcu mam z kim pogadać w domku;) no, ale są i minusy - gryzie wszystkich i to nie tak sobie leciutko tylko z całej siły, zaciska ząbki i nie puszcza, a człowiek wyje jak kojot z bólu;) Zaraz idę z nią do lekarza, ma straszny kaszelek i katar, byłam już we wtorek, ale dostała tylko jakieś gówniane syropki, co nic nie pomogły, a choroba się rozwinęła, nio i w piątek dostała antybiotyk, który też gówno pomógł i dziecko nadal się męczy, więc dzisiaj idę i mam nadzieje że to ostatni raz.

niusia : :
Do tej pory nie pojawił się jeszcze żaden komentarz. Ale Ty możesz to zmienić ;)

Dodaj komentarz